wtorek, 21 kwietnia 2015

Prolog

PROLOG


Nazywam się Patricia Cooper, ale wolę jak na mnie mówią Trish. Mam siedemnaście lat (prawie) i właśnie zaczynam kolejny rok męki w tej szkole. Dlaczego męki? Ponieważ mój ex w połowie ostatniej klasy przespał się ze mną i powiedział o tym swoim kumplom. Taka informacja rozniosła się po całej szkole i miałam kompletnie przekichane. Byłam wyzywana od wywłok itp. Możecie się śmiać, ale już pod koniec roku miałam myśli samobójcze. Mieszkam sama z mamą. Ojciec zostawił mamę, kiedy ta dowiedziała się, że jest w ciąży. Moją najbliższą rodziną są dziadkowie, ciocia Jane i kuzynka Clary. Mam długie ciemne włosy, szaro-niebiskie oczy, ok. metr siedemdziesiąt wzrostu. Zwykła dziewczyna z przedmieścia. Niestety to co najbardziej widoczne odziedziczyłam po ojcu, a mianowicie oczy.

***

Było wrześniowe rano, pogoda zapowiadała się nie najgorzej. Gdy tylko przyjechał mój autobus, usiadłam nie daleko wyjścia i włożyłam słuchawki. Akurat leciała jedna z piosenek zespołu One Ok Rock, gdy…

-----------------------------------------------------------------------------------
Jeśli to przeczytałeś/przeczytałaś zostaw komentarz i motywuj mnie do dalszej pracy. Przepraszam, za błędy :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz